YouTube to jedno z bardziej popularnych miejsc w sieci. Zapewne wielu chciałoby zamieścić swój klip na tematy amigowe w telewizji dwudziestego pierwszego wieku. Wielu z nas myśli też, iż AmigaOS do tego celu zupełnie się nie nadaje.
Posiadając komputer z AmigaOS 4.1, bez problemu możemy stworzyć produkcję video na potrzeby kanału na YouTube. Od razu jednak zaznaczyć trzeba, że na najnowszy amigowy system nie uświadczymy narzędzi pokroju choćby iMovie. Mimo to, wykorzystując kilka „depotowych” pchełek można stworzyć całkiem ciekawy film. Jak to przy produkcjach video, wskazane jest posiadanie możliwiej najszybszego komputera. Przy większych projektach, nawet komputer typu X5000 potrafi dość długo „renderować” końcowy materiał.
Alternatywnie, możemy też wykorzystać Blendera. Program ten, głównie przewidziany do renderowania grafiki 3D, potrafi też być nieliniowym edytorem video. Na ten czas skupmy się jednak na czymś relatywnie prostym i łatwym w obsłudze.
Na moim youtubowym kanale możecie znaleźć większość filmów nagranych prosto z blatu Workbencha. Tworzenie takiego „wsadu” można przeprowadzić na dwa sposoby. Jeden z nich jest bezkosztowy, a więc czysto programowy. Drugie podejście jest wydajniejsze i umożliwia nagranie dowolnego filmu z naszego komputera. Opiera się na czysto sprzętowym rozwiązaniu.
Rozwiązanie softwarowe to program o nazwie SRec, który można ściągnąć z OS4Depot. Jego najnowsza wersja jest dużo bardziej wydajna, jednak okupiona jest brakiem jednoczesnego nagrania dźwięku.
Do tego celu będziemy musieli posilić się innym programem. Polecić można prosty AHIRecord, który również znajduje się na wspomnianym OS4Depot.
Niezłym pomysłem, lecz dużo bardziej zaawansowanym jest AudioEvolution 4. Jest to program typu DAW (Digital Audio Workstation), a więc jego możliwości dość znacznie wykraczają poza proste nagranie ścieżki dźwiękowej. Co więcej, ten właśnie program, potrafi odszumić, podbić i umożliwić korektę nagranego dźwięku. Tak jak poprzednie aplikacje, odnajdziemy go na wyżej wymienionym portalu.
Odnośnie do samego sprzętu, poza komputerem bez wątpienia konieczny będzie mikrofon (z wtyczką Jack 3.5 mm), który należy podłączyć do karty muzycznej. Wspomnijmy o tym, że AmigaOS nie obsługuje standardu HD-Audio.
Będąc przy sprzęcie nakreślić warto, iż najlepszym rozwiązaniem jest zakup rekordera HDMI. Z wielu ofert, osobiście polecić mogę, całkiem dobry i przystępny cenowo HD ezcap Video Capture.
Wspomnieliśmy, że komputery AmigaOne (i pokrewne) nie obsługują HD-Audio, tak więc gdy jednocześnie chcemy nagrać obraz i dźwięk ponownie pozostaje nam użycie rozwiązania softwarowego (czyli programów do nagrywania audio), lub sprzętowego. Skoro decydujemy się na czysto sprzętowe rozwiązanie, polecam zaopatrzyć się w dobrą przejściówkę VGA – HDMI z wejściem audio (sam używam VicTsing VGA To HDMI).
Urządzenie to łączymy z portem VGA na karcie graficznej oraz wyjściem audio z karty muzycznej. W ten sposób uzyskamy w pełni sprzętowe nagranie video wraz z dźwiękiem (zarówno mikrofonu, jak i systemu). Oczywiście, kablem HDMI łączymy przejściówkę do rekordera HDMI. Urządzenie to powinno być przelotowe, oznacza to, że następnym kablem HDMI podłączamy je pod monitor. Brzmi to może trochę skomplikowanie, ale wygląda to praktycznie identycznie jak na każdym innym współczesnym komputerze, prócz wykorzystania przejścia z VGA + Audio na HDMI. W teorii istnieje też opcja podłączenia mikrofonu pod nagrywarkę HDMI, lecz nie sugerowałbym się tego typu rozwiązaniem, gdyż po prostu ono nie działa (HDMI odcina tradycyjne analogowe audio).
Wiemy już jakie oprogramowanie potrzebne jest do nagrania materiału video. Co z jego edycją? Tu kluczową rolę odrywa FFShop (również OS4Depot), prosty, aczkolwiek wygodny edytor video. Ma on jednak jedno dość poważne ograniczenie. Wszystkie pliki wsadowe muszą być nagrane z wykorzystaniem tego samego kodeka, z tą samą szybkością transmisji danych (bitrate), oraz liczbą klatek. Dlatego więc po raz kolejny najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z urządzenia typu grabber HD, które zawsze nagrywa film w ten sam sposób. Format, w jakim na ogół przyjdzie nam pracować to obecnie bardzo popularny MP4. Rozdzielczość zależy oczywiście od samego urządzenia nagrywającego, ale też od ustawień w AmigaOS. Prawdopodobnie będziemy pracować z materiałem FullHD i tu pojawia się kolejny problem. AmigaOS nie obsługuje sprzętowego dekodowania video, tak więc chcąc edytować plik HD, będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość. Jednak, dysponując co najmniej komputerem klasy X1000 lub X5000 (których to CPU jest na tyle silne, iż (z małymi potknięciami) praca na materiale 1920×1080 jest możliwa.
Innym sposobem jest, skorzystanie z doskonałego FFmpegGUI (oraz samego FFmpeg) celem przekonwertowania plików do rozdzielczości mniejszej np. HD Ready.
Dodatkowe narzędzia, to m.in. najnowszy MPlayer (czyli MickJT-MPlayer) oraz FFplay.
Do edycji audio lub jego konwersji może posłużyć AmiSoundED.
Dla wygody polecam MPlayer, tak samo, jak FFPlay (tworzony poprzez skrypt Unpack z archiwum ffmpeg.lha z OS4Depot) podpiąć bezpośrednio pod FFShop. Dzięki temu podczas edycji video będzie można „podejrzeć” materiał.
Nadmienić też należy, że na OS4Depot można pobrać program o nazwie VideoClipper, który służy do przycinania i łączenia wielu filmów w jeden. Ma on więc mniejsze możliwości niż FFShop, posiadając te same samo ograniczenie: pliki wsadowe muszą mieć ten sam kodek i bitrate oraz fps.
Przejdźmy więc do nagrania pierwszego filmu za pomocą SRec oraz AHIRecord. Jako że jest to rozwiązanie softwarowe, jego wydajność pozostawia wiele do życzenia. Tu nawet najnowsze AmigaOne nie umożliwią zgrania FullHD w 30 klatkach na sekundę. Jedyną opcją jest ustawienie mniejszej wartości od 10 do 20 sekund. Ma to sens w materiałach typu tutorial np. pakietu biurowego, jednak w przypadku chęci nagarnia rozgrywki z gry, efekt będzie dość mizerny. Co więcej, SRec uniemożliwia nagranie obrazu z gier 3D, za to nadaje się do nagrania programów otwartych na ekranie AmigaOS. W kwestii wydajnościowej możemy też zdecydować się na rozdzielczość HD Ready, przy pełnych 30 klatkach. Niestety na komputerach słabszych niż X1000, nawet tu konieczne będzie obniżenie fps do wartości 20 lub mniejszej. Film zostanie zapisany w dość specyficznym formacie MKV, przy użyciu kodeka ZMBV. Tę egzotykę odtworzyć potrafi jedynie komercyjny plajer video – Emotion lub bardzo stara wersja MPlayer z interfejsem użytkownika w MUI. Natomiast z edycją plików MKV FFShop poradzi sobie bez problemu.
AHIRecord umożliwi nagranie audio, jednym problemem może być odpowiednia synchronizacja dźwięku i obrazu video. Szczególnie że coś musi być uruchomione wcześniej. Albo najpierw rozpoczniemy nagrywanie video i chwilę potem audio, albo odwrotnie. Tak czy siak, w tym momencie będzie trzeba wyeliminować nadprogramowy fragment w FFmpegGUI lub w AmiSoundED.
AHIRecord jest łatwy o obsłudze. Wystarczy tylko wybrać format zapisu (polecam AIFF 16-bit), kartę muzyczną (Audio Mode) oraz gdzie zapisać plik (Prepare file). Oczywiście, w sekcji Input nie zapomnijcie wybrać wejścia mikrofonowego (Mic), jak i również w programie Mixer zwiększyć głośność mikrofonu.
Wykorzystując powyższą kombinację programów swobodnie nagramy obraz jak i dźwięk. Oczywiście będą to oddzielne pliki, które można połączyć wykorzystując FFmpegGUI.
Stopień skomplikowania oraz ilość poszczególnych kroków dla rozwiązania opartego jedynie o software, moim zdaniem jest zbyt duży. Osobiście polecam zainwestowanie w rozwiązanie sprzętowe, gdyż minimalizuje ono ilość wymaganego czasu do osiągnięcia satysfakcjonującego efektu. Oczywiście w formie zabawy można przetestować co oferuje oferta programowa pod AmigaOS, lecz w kwestii „poważnego” nagrywania wartościowych materiałów najlepiej jest skierować się ku grabberowi obrazu i dźwięku. Rozwiązuje ono wiele problemów, a materiał wynikowy ma wysoką jakość, wraz z idealnie zgranym audio. Jedyne, o czym należy pamiętać to włączenie wejścia mikrofonowego na karcie muzycznej (za pomocą aplikacji Mixer). W niej też można dostosować głośność systemu, tak aby uzyskać pożądany efekt. Samo nagrywanie oczywiście nie obciąża komputera i na ogół przeprowadzone jest na pendrive (lub kartę SD). Najbezpieczniej jest stosować system plików FAT, który mimo ograniczenia co do wielkości pliku do 2 GB sprawdza się dobrze. HD Capture sam dzieli video na mniejsze kawałki, a wszystkie nagrania mają te same parametry, tak więc łączenie poszczególnych części nie stanowi problemu.
Wspomnijmy o długości filmów. Mówi się, że złoty środek to 10-15 minut, tak aby potencjalny widz zbytnio się nie zniechęcał długością materiału. Oczywiście wszystko zależy od treści, ale bez problemu dłuższe klipy można podzielić na mniejsze części.
Odnośnie do wgrywania gotowego video do serwisu YouTube, po stronie AmigaOS można wspomóc się przeglądarką Odyssey, ustawioną w tryb iPad. Niestety obecnie tylko tak można wysłać filmy z naszego systemu do tego popularnego portalu. Na pocieszenie natomiast dodać można, iż YouTube w trybie iPada działa wydajniej na Amigach NG.
Tak jak wspomniano, głównym narzędziem do złożenia materiału jest FFShop. Do poprawnego działania wymagany jest oczywiście sam FFmpeg (czyli to, co faktycznie obrabia materiał filmowy) oraz RxMUI. Komponenty typu FFplay lub MPlayer są opcjonalne, ale ułatwiają one prace nad filmem.
W preferencjach FFShop należy podać ścieżki do wspomnianego wyżej FFMpeg, jak i FFPlay oraz MPlayer. Jeśli natomiast będziemy obrabiać dłuższy materiał video, warto jest też zmienić katalog tymczasowy oraz wynikowy z RAM: na dowolne miejsce na dysku twardym. Folder tymczasowy służy programowi do przetrzymywania poszczególnych kawałków materiału, które po ostatecznym połączeniu zostaną skasowane i zastąpione plikiem wynikowym w katalogu docelowym.
Główne okno programu pozwala odpowiednio: załadować poszczególne klatki (obrazki), gdy chcemy np. stworzyć film ze zdjęć lub stworzyć go z renderingów wykonanych za pomocą kultowego LightWave. Natomiast Open Video służy do załadowania filmu (lub filmów). Na pasku górnym znajdują się też ikony efektów typu Fade in/out — przenikanie/ zanikanie, czy np. negatyw obrazu. Nie jest tego dużo, ale pozwala na dodanie kilku ciekawych smaczków końcowemu materiałowi. Dodatkowo dzięki opcji Drawtext do filmu można dodać napis, czy tytuł (wraz z odpowiednim kolorem, cieniem lub animacją ruchu).
Jednym z ważniejszych okien FFShop, jest Timestrip (górne menu Windows), w którym to „lądują” poszczególne przycięte fragmenty materiału. W tym oknie można też odegrać fragmenty materiału, a finalnie za pomocą opcji Join połączyć je w jeden finalny plik.
By dodać wybrany fragment do okna Timestripe, należy na linii czasu zdefiniować określoną długość. Pierwsza linia to wybór początku filmu, druga to decyzja o końcowej długości fragmentu. Jednocześnie program oferuje nam podgląd pierwszej wybranej klatki i ostatniej. Przycisk Add to Timestrip dodaje wybraną całkowitą długość klipu do linii czasu (Timestrip). Odpowiednio Play range, odgrywa zaznaczony fragment, a całość pliku wsadowego obejrzeć można za pomocą Play all.
Jak widać, nie jest to edycja „online”, jak na głównych platformach. Przy odrobinie wprawy można złożyć cały materiał za pomocą tak prostych funkcji. Co ważne jeden plik wsadowy można oczywiście podzielić na mniejsze fragmenty, tak by pomiędzy nimi umieścić wybrane efekty, jak przejście, przycięcie czy dodanie napisów. W przypadku moich produkcji na YouTube korzystam z kilku plików nagranych poprzez grabber HDMI (ładując po kolei następujące po sobie filmy funkcją Open Video). Każdy z wczytanych fragmentów jest odpowiednio przycinany za pomocą wspomnianych pasków początku i końca edycji oraz opcji Add to Timestrip.
Dwie ważne rzeczy.
Proces przycinania poszczególnych „części” zajmuje czas. Program na bazie wybranej długości dla danego fragmentu oraz efektów „renderuje” gotowy plik do katalogu tymczasowego (Temporary dir). Zależnie od ilości takich pośrednich plików czas trwania obróbki potrafi zając dość znaczną chwilę. Niestety FFShop nie jest edytorem, który działa w czasie rzeczywistym. Na szczęście końcowe połączenie trwa dosłownie chwilę, gdyż FFShop wykorzystuje już gotowe pliki z tymczasowej lokalizacji.
Po drugie, wpływ na czas wykonania danych operacji ma wybrany format docelowy (dla YouTube polecam mpeg4), Bitrate (dla filmu HD Ready to 6000k) oraz rozdzielczość. Moje filmy, mimo że nagrane w 1920 × 1080, finalnie, na potrzeby kanału na YouTube, renderuje do 1280 × 720 (czyli HD Ready). Należy pamiętać, że powyższe wartości, które definiują wynikowy plik, należy ustawić na samym początku pracy z programem.
Proces nagrania i montażu filmu wprost z naszej Amiga NG nie jest trudny. Potrzeba jedynie troszkę innego podejścia do tematu niż na przewodnich platformach. Mimo to stworzenie w całości materiału video na AmigaOS dostarcza sporo zabawy.
Natomiast dzięki takim narzędziom jak FFmpegGUI gotowy materiał można dodatkowo przerobić na inne formaty, czy to video, czy audio. Dzięki temu za pomocą oprogramowania dla najnowszego AmigaOS można tworzyć jednocześnie treści dla platform operujących na plikach video (jak YouTube) oraz audio (jak podcasty).
’radzik’ – Amiga NG (4) 3/2018